Każdy właściciel mieszkania czy domu ma niemały ból głowy przy jego wykończeniu czy renowacji. Jednak każda zmiana miejsca zamieszkania, większy remont czy nawet malowanie ścian to idealna okazja na odświeżenie domu  i nadanie mu skandynawskiego uroku. Styl skandynawski od lat jest jednym z najpopularniejszych kierunków designowych na całym świecie. Wszystko dzięki niesamowitej harmonii, stonowanej kolorystyce mebli i dodatków. Co jednak sprawia, że ten styl zdobył tak ogromną popularność? Postanowiłem przedstawić parę propozycji na odmianę wnętrza niskim kosztem. Zobaczcie!

Meble skandynawskie – sofa, fotel, co jeszcze?

Północna stylistyka wymaga od nas unikania zbytniej jaskrawości i stosowanie łagodnych i jasnych kolorów. Wynika to z tego, że Skandynawia to region o bardzo małym (nawet w stosunku do Polski) nasłonecznieniu. Dlatego postanowiono na ograniczenie ilości mebli i dodatków. Dzięki temu mieszkanie jest przestronniejsze i po prostu wygodniejsze. Jak dobrać meble? Do salonu absolutną podstawą są sofy i kanapy.

Na pewno cenną uwagą jest to, by wybierać dość proste, geometryczne kształty. Co więcej, dobrą decyzją będzie zakup mebli z elementami metalowymi, które nadają nowoczesności wnętrzu. Zwracajmy uwagę na to, że nie każdy mebel będzie do tej stylistyki pasować. Świetnym zabiegiem jest zakupienie pasujących do siebie elementów drewnianych – osobiście polecam sosnę, która komponuje się z każdym kolorem ściany i jest bardzo trwała. Jeszcze jedna uwaga, nie popełniajmy szczelnie przestrzeni. Jeśli dysponujemy salonem, która ma mały metraż, to warto kupić sofę, ale co do dodatkowych foteli nie jestem pewien. Postawmy na minimalizm i spójrzmy na swoje potrzeby. Nie potrzebna jest nam wielka kanapa na pół pokoju, kiedy w mieszkaniu zwykle przebywają trzy osoby. Dajmy sobie przestrzeń do oddechu. Może warto zamiast foteli kupić przenośne pufy czy siedziska, które dopasują się do sylwetki gości? Koszt będzie niższy, a gdy nie są używane mogą zostać odłożone w wolny kąt.

Rośliny, dodatki, tekstylia dekoracyjne

Styl skandynawski lubi przestrzeń, harmonię i światło. Dlatego z dodatkami w domu nie można przesadzić. Niektórzy twierdzą, że wnętrza w północnej stylistyce są “zimne”, ale jednocześnie doceniają ich uporządkowanie. Jak to jest w końcu z tymi dodatkami? W dobie sporego zanieczyszczenia powietrza i wszechobecnym smogiem można śmiało zakupić parę roślin doniczkowych. Nie dość, że wprowadzą trochę natury do wnętrza, to do tego wszystkiego będą oczyszczać powietrze. Co więcej, umieszczając je w rogach pokoju optycznie go powiększyć. Jeśli chodzi o komody i inne meble, na których można umieścić ozdoby, to nie ma opcji idealnej. Trzeba tutaj zachować zdrowy rozsądek. Zbyt duża ilość bibelotów i dekoracji stworzy “misz-masz” i może kłócić się z całościową koncepcją. Jeśli chodzi o dekoracje ścienne, to proponuję umieszczać wszelkie obrazy, zdjęcia etc. w antyramach, dzięki którym będą wyglądać znakomicie. Dobrym pomysłem będzie także użycie luster. Wszelkie lustra w łazience czy przedpokoju dadzą jeszcze więcej światła – a to przecież chodzi!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *